Autoerotyzm jest nieodłączną cechą okołoseksualnych strategii: nasze własne ciała są przecież tym, co poznajemy i eksplorujemy, kiedy tylko zaczynamy zdawać sobie sprawę, że są nasze i są nami. Można traktować je rebeliancko – jak w feministycznym „Nectar of the Sublime” (Deike Schwarz) czy eksperymentalnym „Monstera Deliciosa” (Charlie G Fennel), można praktyki samomiłości rozszerzyć o konteksty rzeźby i natury jak w „Thomas Outside”, lub pograć kliszami gejowskiej subkultury – „Showers” (Antonio Da Silva). Tak naprawdę możliwości są nieograniczone i choć żyjemy w technologicznej rzeczywistości, to jednak nic nie zastąpi nam własnej, niczym nieskrępowanej wyobraźni. O tym właśnie przekonuje nas refleksyjny „Auto/Visual” (Menelas). Warto też zwrócić uwagę na nową polską artystkę na scenie postporn: Cybersuccubus. Jej wizualne mini eseje mają w sobie rodzaj subwersywnej wrażliwości, który polubicie od pierwszego obejrzenia.